piątek, 15 września 2017

Bien mostre Diex apertement

Wstęp
Ostatnio długo mnie tu nie było, co nie oznacza że zaniedbałem i zapomniałem o blogu. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań jak najciekawszych utworów do analizowania. Jak już wspomniałem w poprzednim poście, zaczynamy XIII wiek, w którym wiele będzie się działo. W tym okresie przeważają głównie utwory miłosne i romantyczne, które często zawierają niewielkie odniesienie do krucjat, np; jedno zdanie czy dwa. Z tego względu najpierw postaram się odnaleźć najciekawsze pieśni, które relacjonowałyby chociaż w pewnym stopniu wydarzenia historycznie związane z ruchem zbrojnych pielgrzymek. Później, jak mam nadzieję się uda, omówimy pozostałe mniej istotne utwory.

Chronica Majora, bitwa pod Bouvines, XIV wiek.

Tło wydarzeń
Początek XIII wieku przyniósł Europie decydujące zmiany, nie tylko w sferze politycznej, ale również kulturowej. Wojska III krucjaty na pewien czas ocaliły istnienie w Palestynie państw zachodnich chrześcijan. Jednakże środki wówczas podjęte były dalece niewystarczające. Już na początku XIII wieku stało się jasne, że istnieje konieczność zorganizowania kolejnej krucjaty.
IV wyprawa nie osiągnęła jednak swojego celu- zamiast odbić muzułmańską Jerozolimę, rycerze krzyżowi uderzyli na bizantyjski Konstantynopol, złupili go doszczętnie, a na podbitych terenach utworzyli Cesarstwo Łacińskie. Kompletne fiasko i tragiczne skutki tamtej ekspedycji na pewien czas ostudziły zapał krzyżowców do zbrojnych pielgrzymek.



Zdobycie Konstantynopola, 1204r.
Manuskrypt z XV wieku.

Tymczasem jednak wydarzenia na starym kontynencie coraz bardziej absorbowały uwagę zarówno papiestwa jak i możnowładców. W Niemczech trwał konflikt dynastyczny, a Francja i Anglia toczyły ze sobą wojnę, której geneza sięgała jeszcze czasów Ryszarda Lwie Serce i Filipa Augusta. Skomplikowana sytuacja polityczna skłoniła wówczas papieża Innocentego III do włączenia się w wojnę domową w Niemczech. Poparł pretendenta do tronu- młodego Fryderyka II. Cały konflikt znalazł swój koniec na polach bitwy pod Bouvines w 1214r. Papież zyskał zaś przyszłego sojusznika. Kiedy jednak Europa walczyła między sobą, a nieliczni krzyżowcy trwali w zamkach Ziemi Świętej, przed władcami chrześcijańskimi stanęło nowe i bardziej niebezpieczne zagrożenie- wróg wewnętrzny, który przeniknął niższe i wyższe klasy społeczne oraz zdobył poparcie licznych możnowładców. Byli to heretycy, a dokładnie albigensi zwani też katarami.

Papież Innocenty III

Wróg u bram
Ośrodki heretyków istniały w Europie już w X w. Jednak w powszechnej świadomości najbardziej odcisnęła się wielka akcja odchodzenia od kościoła katolickiego na terenie południowej Francji.
Ziemie te stojące na wyższym poziomie gospodarczym i kulturowym, wyróżniały się spośród innych prowincji Francji. Wciąż żywe były tu wpływy starożytnego Rzymu. Langwedocja stała się w XII w. wielkim ośrodkiem kulturowym. Stąd wywodziła się poezja dworska i literatura o tematyce miłosnej.
To tu narodziła się profesja trubadurów, a zarazem miał początek dwunastowieczny renesans Europy.
Jednak wśród ludności z warstw najniższych, stopniowo od II poł. XI wieku, rozpowszechniała się nowa religia- herezja katarska. Kościół przez długi czas nie dostrzegał w niej zagrożenia. Dopiero gdy okazało się, że jej wyznawcami są również rycerze i wyższa szlachta, a nawet książęta Tuluzy, podjęto bardziej zdecydowane środki.

Św. Dominik Guzman palący heretyckie księgi katarów.
Widoczny jest odnotowany wówczas cud-
księgi katolickie nie ulegają spaleniu.
Manuskrypt z XIV w.

Najpierw starano się odciągnąć ich poprzez namowy. Kiedy to nie poskutkowało, sytuacja stała się krytyczna. Doszło do wojny, nazwanej krucjatą przeciwko albigensom. W sprawę wmieszał się także król Filip August oraz jego syn Ludwik VIII Lew. Doszło to wojny domowej wewnątrz Francji, trwającej z przerwami do 1244r. Zniszczenia wojenne jakie dotknęły wówczas całą Langwedocję przyczyniły się nie tylko do upadku gospodarczego tego regionu, ale również do końca jego wspaniałej kultury. Nastały inne czasy, a nowymi ośrodkami poezji i literatury stały się północna Francja oraz zjednoczone pod berłem Fryderyka II Święte Cesarstwo Rzymskie.

Krucjata baronów, 1230r. Chronica Mayora z XIII w.
Mateusza Paris

Papiestwo a krucjata
Krucjata przeciwko albigensom była wydarzeniem bezprecedensowym w historii Europy. Nigdy do tej pory kościół katolicki nie podejmował tak szerokich działań militarnych w sercu Europy. Sytuację tę można przyrównać tylko do okresu pontyfikatu papieża Urbana II- tego który rozpoczął ruch krucjatowy. Ojciec święty Innocenty III wyprowadził papiestwo z kryzysu walki o Dominium Mundi, odnosząc pełen sukces. Teraz mógł prowadzić swobodną politykę, mając za sprzymierzeńca Fryderyka II i króla Filipa Augusta. Jego szerokie działania do dziś budzą podziw. Trudno nie wpisać w nie organizacji krucjaty przeciwko albigensom czy powołania świętej inkwizycji. Ważne również było zwołanie soboru laterańskiego, w którym po raz pierwszy poważnie zajęto się kwestią heretyków. Tamten okres, pełen nieustannych walk i bratobójczej wojny pozostawił trwałe ślady w literaturze, zwłaszcza francuskiej- np. monumentalne dzieło Canso de la Crosada. Poza jednak epickimi poematami powstawały także inne utwory- sirventes traktujące o bieżącej sytuacji politycznej w Europie. Znajdowały się w nich również aluzje do wydarzeń związanych z katarami.
Canso de la Crosada, Ludwik VIII zdobywa Marmande.
 ,, Bien mostre Diex apertement''
Jednym z takich utworów jest anonimowa pieśń ,, Bien mostre Diex apertement''. Przypuszcza się, że powstała na przełomie 1222-1223r. Był więc to okres tuż przed wejściem do działania wojsk króla Ludwika VIII podczas krucjaty, a także czas pobytu Fryderyka II w Jerozolimie, w czasie tzw. ,,VI krucjaty''. To typowe sirventes, zawierające odniesienia do życia politycznego. Co ciekawe, główną treść stanowią dygresje autora przeciwko kościołowi katolickiemu. Czy mamy więc do czynienia z pieśnią zwolennika herezji katarskiej? Raczej nie- przeczy temu już pierwsza zwrotka. Jest to raczej pieśń chrześcijańskiego poety, oburzonego i zbulwersowanego grzesznym trybem życia duchowieństwa na południu Francji. 

Wygnanie katarów z Carcasonne,
Grandes Chronique de France, 1415r.
Trzeba tu przyznać mu rację. Reformy Innocentego III, św. Franciszka i św. Dominika miały dopiero nastąpić. Stan zaś duchowieństwa sprzed ich działań był tragiczny, zwłaszcza na bogatym południu Francji. Trudno tutaj również nie podać przykładu kardynała Pelagiusza- sprawcy klęski V krucjaty, o czym wspomina autor w II zwrotce. Oskarżenia anonimowego twórcy są z pewnością słuszne, ale warto pamiętać że niedługo potem kościół odrodził się. Być może nie nastąpiłoby to bez krucjaty przeciwko albigensom, wspomnianej na początku utworu. Poniżej pełen tekst pieśni tłumaczenia mojego autorstwa.

I
Bóg jasno pokazuje, że nie postępujemy zgodnie z jego wolą,
skoro dozwala byśmy cierpieli hańbę z rąk Albigensów,
którzy to nie napotykają żadnego przeciwnika
na swej drodze i na polu bitwy.
Nasi krewni zginęli tam, a my uszliśmy na wygnanie.
II
Kler zaś żyje najspokojniej;
w całym świecie widzę zdradę Bożej woli;
niedawno sprawili, że Jego wielka sprawa zginęła za morzami,
bowiem zamienili podbój w porażkę.
Niemniej jednak skoro być tak musi,
poddaję się wyrokowi Najwyższego, który nie zna kłamstwa.

III
Nie ma w nich pokory: nikt nie zdzierży ich arogancji.
Chcą zdobyć cały świat dzięki ekskomunice.
Posiadają tyle bogactwa i majątku,
czy to z kradzieży lub wymuszeń,
tak że każdy chce rządzić niezależnie,
czy dobrze czy źle.
IV
O Boże, jak bezbożnie trwonią to,
co otrzymali za grzebanie zmarłych,
na jedzeniu i odziewku,
na ciągłym obżarstwie i piciu!
Powinni poprzestać na swym nędznym życiu
 a resztę rozdać ubogim!

V
Rzym, początek naszej wiary,
czyni z nas głupców, bo chce dla siebie wszystko,
czego zabrania nam grzesznikom;
odpuszcza i ekskomunikuje za pieniądze,
a sprzedaje to co Bóg daje nam darmo,
łączy małżeństwem bliskich krewnych,
czego zabrania prawo!
VI
Bóg zabije ich wszystkich albo przemieni,
niech więc nas chroni;
inaczej niedługo
będziemy musieli umierać bez wiary.


Heretycy paleni na stosie po zdobyciu
twierdzy w Montsegur w 1244r.
Manuskrypt z XIV wieku.





niedziela, 16 lipca 2017

Vos qui ameis de vraie amor

Wstęp
Po przegranej bitwie pod Hittin w 1187r. i utracie Jerozolimy cała opinia społeczeństwa Europy uległa wielkiemu wstrząsowi. Niemal od razu Kościół i możnowładcy, a wraz z nimi mieszczanie i chłopi poczuli, że konieczna jest kolejna zbrojna interwencja. Tyle tylko, że było to chwilowo niemożliwe- dwa potężne królestwa średniowiecznego starego kontynentu- Anglia i Francja- toczyły wojnę, a cesarstwo Fryderyka Barbarossy było skonfliktowane z papiestwem. Dopiero dzięki naciskom duchowieństwa oraz warstw niższych stanu trzeciego, a także krytyce ze strony średniej szlachty i rycerstwa, trzecia krucjata pod wodzą Filipa Augusta, Ryszarda Plantagenety i Fryderyka Barbarossy mogła wyruszyć z Europy na wschód do prawie podbitej przez Saladyna Ziemi Świętej.

Zdobycie Antiochii przez krzyżowców podczas
I krucjaty.
Manuskrypt z XIV w.

Utwór
Anonimowy utwór ,, Vos qui ameis de vraie amor'' to jedna z pieśni jakie powstały w okresie poprzedzającym III wyprawę krzyżową. Jego niezwykły charakter bierze się z wyjątkowo dramatycznej i wzniosłej treści.
Wg. Jacka Kowalskiego - ,, Niezbędnik Krzyżowca''- autor wykorzystał melodię i wersy bliżej nieznanego utworu o charakterze miłosnym. Nie od dziś jednak wiemy, że przy tego typu pieśniach między praise & blame nie raz wkrada się również amor. ,, Vos qui ameis'' to tzw. liryka apelu, silnie zwracająca się do odbiorcy, nakłaniająca go do określonego działania. W tym przypadku poeta oczywiście dąży do zmobilizowania rycerzy do wyruszenia do Outremer.

Tekst
Tłumaczenie autorstwa Jacka Kowalskiego z ,, Niezbędnika Krzyżowca''.

I
O wy, prawdziwie miłujący,
Przebudźcie się, nie śpijcie więcej!
Skowronek świt oznajmujący
Wyśpiewuje w swej piosence,
Że Dzień Pokoju da w podzięce
Bóg Miłościwie Panujący
Tym, którzy dzień i noc idący
Dla jego miłowania w męce
Wezmą krzyż.
Po tym Wszechmogący Pozna,
kogo kocha najgoręcej.
II
Przekleństwo zgotowuje sobie,
Kto Pana rzuciłby w potrzebie;
W okrutnym cierpieć ma sposobie
Straszny ściągający gniew na siebie,
Gdy Bóg ukaże nam na niebie
Swe ręce, bok i nogi obie
Skrwawione.
Nawet i osobie
Dobro szerzącej wkoło siebie
Straszno uczyni się w tej dobie
I lęk nią wielki zakolebie.
III
Kto za nas był ukrzyżowany,
Nie miłował nas fałszywie,
Ale jako druh wypróbowany
Dla naszej sprawy miłościwie
Krzyż na ramionach swych zelżywie
Dźwigał miłością kierowany:
Baranek cichy, zatroskany,
Zniósł wszystko słodko i cierpliwie,
Aż trzema gwoźdźmi przekowany
Na świętym krzyżu zwisł straszliwie.
IV
Słyszałem takie słowo:
Że ,, lichy towar złoto zbiera''
Oraz że ,, głupim jest szalenie,
Kto widząc dobro, zło wybiera''.
Wiecie co czeka bohatera
Który krzyż przyjmie niezwłóczenie?
Bóg przyzna mu wynagrodzenie:
Raj! I to także prawda szczera,
Że głupi , kto chce takie mienie
Mieć jutro, chociaż może teraz.
V
Jutra nie posiadamy wcale
I o tym wiemy bez wątpienia;
Kto dzisiaj ma się doskonale,
Za cztery dni zapomni mienia,
Zmysłów, rozumu, doświadczenia,
A śmierć okiełzna go zuchwale,
Iż będzie leżał ociężale.
Wnet postanowi, że zamienia
Jedwab na włosiennicę- ale
Spóźnione to postanowienia!

Notatki do utworu

Do krucjatowej tematyki utworu z pewnością można zaliczyć wskazanie przez autora nagrody za udział w wyprawie krzyżowej- raj i zbawienie. Występuje typowy motyw ,, krucjaty miłości''.
Tak jak Chrystus umarł na krzyżu, tak chrześcijanie powinni wyruszyć do Outremer i walczyć z Saracenami z miłości do Boga. Poeta wskazuje również hipokryzję wielu mu współczesnych ludzi, odkładających myślenie o zbawieniu swojej duszy dopiero na koniec życia. Wstępowali wówczas do zakonów, zapisywali kościołowi swoje dobra.

Starcie Arabów z Frankami pod wodzą Karola Wielkiego.
Widoczny po lewej tzw. Cud kwitnących włóczni.
Kronika Karola Wielkiego z XIV w. Arcbp. Turpin z Reims 

Anonimowy twórca ,, Vos qui ameis'' gani swoich współziomków za takie postępowanie.
Stanowi to dla nich głupi wykręt przed natychmiastowym otrzymaniem zbawienia w sposób pewny choć niebezpieczny i trochę szalony- wzięciem udziału w krucjacie. Twórca mówi do słuchaczy, a właściwie stara się ich zbudzić z pewnego letargu, w jaki wpadła Europa po klęsce II wyprawy. Rycerze, baronowie i władcy muszą się ocknąć, zrozumieć konieczność podjęcia natychmiastowych działań. To ,, przebudzenie'' o którym pisze autor w I zwrotce miało nadejść wraz z wyruszeniem III krucjaty do Ziemi Świętej

środa, 12 lipca 2017

Senhor, per nostres peccatz

Wstęp
Tak jak wcześniej mówiłem, nastąpiła dłuższa przerwa w pisaniu, ale wracamy do regularności.
Dzisiaj tematyka nieporuszana wcześniej na blogu- mały wycinek historii hiszpańskiej rekonkwisty w ujęciu francuskiego poety Gavaudana z Tuluzy.
 
Autor

Gevaudan to kolejny z wielu prowensalskich poetów, reprezentującego dwunastowieczny renesans kultury literackiej i obyczajowej Europy. Tworzył pod koniec tej pięknej epoki, tzn. znamy jego utwory z lat 1195-1212. Nie wiadomo kiedy i gdzie się urodził oraz w ile żył i w jakim czasie zmarł.
Badacze jedynie mają informacje na temat jego krótkiej służby żołnierskiej oraz pobytu nad dworze w Tuluzie już jako poety. Zawarł tam znajomości z hrabią Rajmundem V i jego synem Rajmundem VI. Znamy tylko 10 jego utworów: pięć sirventes, dwie pastorele, pieśń oraz plankht oraz jeszcze jedną niezwykła pieśń krucjatowa... ,, Senhor, per nostres peccatz''.


Rycerze z końca XII wieku.
Manuskrypt hiszpański z końca XIIw.


Tło dziejowe
Istnieje kilka wersji datowania powstania pieśni. Badacze odwołują się do historycznych wydarzeń odnotowanych lub zasygnalizowanych w utworze. Senhor, per nostres peccatz bywa nazywane ,, wezwaniem chrześcijańskiego świata'' do wsparcia rekonkwisty w Hiszpanii. Faktycznie, pomoc na Płw. Iberyjskim była niezwykle potrzebna. Po sukcesach II krucjaty na za Pirenejami, dla chrześcijańskich władców przypadł trudny czas rozłamu i wzrostu siły Saracenów- w Hiszpanii zwanymi Maurami. Al-Andulus podzielony na arabskie taify został podporządkowany dynastii Almohadów, którzy pod wodzą kalifa Ibn Yusufa rozpoczęli najazd na Hiszpanię.
W VI 1195r. doszło do starcia w bitwie pod Alarcos. 


Bitwa pod Alarcos
Cantigas de Santa Maria, XIII w.

Siły Alfonsa VIII, króla Kastylii zostały pokonane. Na chrześcijan spadł niszczący i niepowstrzymany najazd Arabów. Muzułmanie byli gotowi nawet na marsz na Rzym, gdzie jak deklarowali chcieli ,, oczyścić bazylikę św. Piotra i Pawła mieczem Mahometa''.
Takie deklaracje padły jednak dopiero pod koniec 1211r., niedługo przed decydującą bitwą pod Las Navas de Tolosa. Hipotezy naukowców sytuują powstanie pieśni zaraz po 1195r. lub tuż przed 1212r.
Najbardziej prawdopodobną wersją datowania jest jednak przełom 1196-1197- wówczas to Arabowie byli prawie znów( jak przed rekonkwistą) panami Hiszpanii. Istniało realne zagrożenie dla południowej Francji- i Hrabstwa Tuluzy, gdzie przebywał poeta. Wspomniana katastrofa o której wspomina autor musiała być reakcją pisarza na zbliżające się wojska muzułmańskie.
Potwierdza to wymienienie przez Gavaudana państwa iberyjskich chrześcijan pokonanych po bitwie pod Alarcos.

Rycerze z Altopascio
Codex Manesse, XIII w.


Tekst pieśni
Tłumaczenie mojego autorstwa.



I
Panowie rycerze, z naszych grzechów siła Saracenów rośnie: Saladyn zdobył Jerozolimę, której wciąż nie odbito. Ośmielony tym król Maroka rozpoczął
walkę ze wszystkimi królami chrześcijaństwa,
z nim są przebiegli Andaluzyjczycy i Arabowie uzbrojeni przeciw wierze chrystusowej

II
Oto wezwał wszystkich swych kompanów, Marokańczyków, Maurów, Gotów i Berberów.
Nie pozostał nikt, gruby czy chudy, który by nie stawił się w szeregu jego armii.
Deszcz nigdy nie pokrył gęściej ziemi niż deszcze nie były tak obfite jak wówczas
gdy przekraczali równiny; król rzucił ich jak sępa na padlinę,
tysiące tysięcy jedzie, jak słyszeliśmy,
przez pastwiska i nie zostaje po nich ani źdźbło trawy

III
Ci wybrani są zaś butni i hardzi, myślą bowiem że świat powinien im się kłanić; tłumy Marokańczyków i Marabutów zatrzymały się na polach i krzyczą pośród nas:
Frankowie, zróbcie miejsce!  Prowansja i Tuluza są nasze i cała ziemia Le Puy!
Nigdy nie słyszałem bardziej przerażającej groźby
niż tej tych fałszywych, przeklętych, pogańskich psów!

IV
Cezarze, posłuchaj tego, i ty Królu Francji, ty też jego kuzynie i ty angielski monarcho, hrabio Poitou: Przybywajcie i wspomóżcie króla Hiszpanii!
Bo nigdy dotąd nie było lepszej okazji by służyć Bogu;
z jego pomocą wy, chrześcijanie pokonacie psy Mahometa i
renegatów, którzy przeszli na jego stronę.

V
Jezus Chrystus, który głosił nam że nasz koniec powinien być dobry,
pokazuje nam prostą drogę: poprzez skruchę grzech następców Adama jest wybaczony.
I chce byśmy byli pewni i przekonani w wierze,
że wraz z jego panowaniem otrzymamy miejsce wybranych i
że będzie naszym przewodnikiem przeciw fałszywym, podłym zdrajcom.

VI
Nie opuszczajmy naszego dziedzictwa,
otrzymanego w wielkiej wierze przeciw czarnym psom zza mórz:
niech każdy pomyśli o tym zanim zniszczenie dotknie nas.
Mężowie z Portugalii, Kastylii, Nawarry, Aragonu, Katalonii!
Rzucono was jak tarczę przeciw nim, ale pokonano i upokorzono was!

VII
Gdy jednak zobaczycie baronów biorących krzyż w Niemczech, Francji i Fryzji, Anglików, Bretończyków, mężnych Andegawenów, rycerzy bearneńskich i gaskońskich i zjednoczonych z nimi w wielkiej mnogości Prowansalczyków,
wtedy możecie być pewni tego, że wraz z Hiszpanami rozbijemy tę hałastrę;
będziemy ucinać im głowy i ręce aż zabijemy ich wszystkich!
A wówczas ich złoto podzielimy między siebie.

VIII
Gavudana ogłoszą prorokiem: co powiedział, dokona się.  Śmierć psom!
A Boże imię będzie święcone tam, gdzie czczono Mahometa!




Kawaleria Maurów
Cantigas de Santa Maria, XIII w.

 
Notatka odnośnie treści pieśni
 
Pieśń Gavudana została skomponowana bezpośrednio po przegranej bitwie chrześcijan z muzułmanami na Płw. Iberyjskim pod Alarcos ( czerwiec 1195r.).
Wówczas kalif Almohadów Abu Yusuf ‘ qub al- Mansur rozpoczął ponowny podbój północnych królestw hiszpańskich władców( trwała już wtedy rekonkwista). Ziemie te wcześniej znajdowały się pod władzą Arabów, jednak od XI w. działania rekonkwisty pozwoliły na ponowne ich zasiedlenie przez chrześcijan. Główne uderzenie Maurów, Marokańczyków, Berberów skierowało się na Tuluzę- miasto uważane za główny bastion chrześcijaństwa broniący dostępu do Europy. Widać ze zwrotki VII że Gavudan tworzył utwór będąc w prowincji tuluskiej, być może kierując swój apel krucjatowy do samego hrabiego Tuluzy. Wyobrażał sobie, że do Hiszpanii przybędzie wojsko krzyżowców z całej Europy. Wodzem całej obrony Pirenejów miał być w takim wypadku Rajmund VI, hrabia Tuluzy- patron i mesenas Gavudana. 


Starcie Maurów z rycerzami hiszpańskimi.
Cantigas de Santa Maria, XIII w.
 
W trzeciej linijce I zwrotki autor wspomina o upadku Jerozolimy z 1187r. Do 1195r. III wyprawa krzyżowa wciąż nie odzyskała tego świętego miasta i nie przywróciła w nim władzy chrześcijan. W linijce 5 autor wspomina króla Maroka- czyli kalifa Almohadzkiego, pod którego władzą znajdował się również obszar Al- Andulus( południowa i środkowa Hiszpania) oraz dawnej Frygii. W linijce 11 poeta mówi o Masmudach- było to plemię Berberów pod władzą dynastii Almohadów. Celowo zastąpiłem tę nazwę Marokańczykami( obszar zamieszkiwania odpowiada dzisiejszemu Maroku).
W 4 zwrotce Gavudan zwraca się do cesarza niemiecko-rzymskiego- Henryka VI. W tym samym fragmencie wspomina o królu Francji Filipie Auguście, hrabi Rajmundzie VI z Tuluzy oraz Ryszardzie Lwie Serce- władcy Anglii.




sobota, 10 czerwca 2017

Ja nus hos pris

Wstęp
Przepraszam wszystkich za tak długą nieobecność na blogu, ale sprawy szkolne znów wzięły górę nade mną. Teraz jednak, wraz z prawie już trwającymi wakacjami, mogę znów wrócić do regularnego pisania moich krótkich artykułów na temat naszych krucjatowych pieśni. Ostatni post nieco wybił nas z chronologicznego porządku, ale obecnie znów powracamy do poprzedniego ładu. Po klęsce III krucjaty w latach 1189-1192, jej największy przywódca- król Anglii Ryszard Lwie Serce postanowił powrócić do swego królestwa drogą lądową, nie morską jak uczynił to poprzednio w drodze do Palestyny. W drodze do Anglii spotkała go jednak niemiła niespodzianka... z którą bardzo związana jest nasza nowa pieśń, mianowicie ,, Ja nus hons pris'' jego autorstwa. 

Król Ryszard I
Manuskrypt z XIII wieku.

Tło powstania pieśni
Ryszard został pojmany do niewoli podczas podróży przebrany w strój pielgrzyma. Władcę miał wydać fakt, że zamówił w gospodzie pieczonego kurczaka, przysmak arystokracji oraz pierścień noszony przez króla. Został osadzony w zamku księcia Leopolda Austriackiego, który żywił do niego urazę po incydencie jeszcze z czasów oblężenia Akki w Ziemi Świętej( Ryszard zrzucił do fosy jego chorągiew) oraz podejrzewał angielskiego władcę o współudział w śmierci Konrada z Montferratu.
Cesarz niemiecki Henryk, senior Leopolda, zażądał okupu 150 tys. marek za wydanie króla.


Król Ryszard i Filip August
Manuskrypt z 1261r.

W Anglii zwiększono podatki, gromadzono skarbce kościelne, a królowa Eleonora podróżowała po całym państwie zbierając datki na uwolnienie syna. W międzyczasie książę Jan i król Francji Filip August snuli intrygi przeciwko Ryszardowi, spiskując z baronami i szlachtą angielską. Planowali nawet przekupić cesarza by przedłużyć niewolę Ryszarda. To właśnie pod wpływem tych okoliczności i dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazł się dawny krzyżowiec, pogromca Saladyna napisał pieśń tzw. więzienną, czyli ,, Ja nus hons pris''.

Pojmanie króla Ryszarda
Manuskrypt z XIII wieku.


Tekst
Tłumaczenie z języka prowansalskiego autorstwa Jacka Kowalskiego.
I

Człowiek zamknięty we więzieniu złym
Smutno śpiewa i smutny składa rym,
Bo w smutkach może się pocieszać nim.
Mam przyjaciół, lecz przyjaźń ich jak dym;
Na okup skąpią. Hańba, bym dwie zim
Był tak uwięzionym!           

II
Oto, baroni moi, głoszę wszem:
Wam z angielskich i wam z francuskich ziem;
Najbiedniejszemu z druhów - dobrze wiem! -
Gnić nie dałbym, przez skąpstwo, w lochu złem:
Lecz wam wymawiać skąpstwa ani śmiem:
Wszakże - uwięzionym.

 III
Dobrze poznałem z teraźniejszych prób:
Traci druhów, kto więzień albo trup.
Biada mi! zapomniany wejdę w grób;
Lecz im - hańba przypadnie jako łup,
Gdy przez brak złota łamiąc dany ślub
Wzgardzą uwięzionym

 IV
Nic mnie nie dziwi serca mego ból:
Mój suzeren wszedł do mych miast i pól.
Przysięgi pożarł niepamięci mól,
Choć relikwią klął się wraz ze mną król.
Lecz wkrótce mnie ujrzycie w innej z ról,
Już nie uwięzionym.

 V
O, hrabino! Bóg niech cię w pieczy ma:
I damę mą, dla której oto ja
Zawsze uwięzionym.


Król Ryszard i Filip August odbierają kapitulację Akki.
Manuskrypt z XIV wieku.


Interpretacja pieśni
 ,, Ja nus hos pris'' to jeden z najpiękniejszych przykładów poezji prowansalskiej z końca XII wieku, czyli praktycznie końca jej złotego okresu, zakończonego po krucjatach przeciwko albigensom.
Pieśń więzienna powstała prawdopodobnie w 1194r. podczas gdy Ryszard był więźniem Leopolda.
Niewola dla tak wojowniczego charakteru była trudnym doświadczeniem, a świadomość zdrady i zwlekania niektórych wasali z wypłatą okupu nie nastrajała do pogodnego patrzenia w przyszłość.
Mówi o tym już w pierwszej zwrotce. Krytykuje poddanych rycerzy za zwłokę w zbieraniu okupu, co trwa już dwa lata (,, dwie zimy''). Wypomina im skąpstwo i zapewnia, że nawet z ,, najbiedniejszym'' nie postępowałby tak niehonorowo. 



Król Ryszard wyrusza na III krucjatę.
Kronika Davida Auberta z XV wieku.

Ryszard podsumowuje gorzką prawdę życia- w biedzie potrafią opuścić nas nawet najlepsi przyjaciele. Tak było i z angielskim monarchą, który odczuwa samotność i zapomnienie.
Według niego dla zdrajców w przyszłości będzie tylko jedna zapłata- hańba za zdradę własnego króla. Ryszarda nie dziwi już nawet to, że jego suweren- Filip August, najechał zamki i posiadłości angielskie w Normandii. Trzeba tu przypomnieć, że każdy z nich składał przysięgę krucjatową, w której między innymi obaj zobowiązali się nie atakować ziem drugiego króla pod jego nieobecność podczas krucjaty. W świetle tego faktu, Filip złamał dany ślub, co wypomina mu Ryszard w IV zwrotce. 


Pojedynek Ryszarda z Saladynem.
Manuskrypt z XIII wieku.

Zarazem ostrzega, że już niedługo pokaże się w innej roli. Bowiem będąc już wolnym, zemści się na zdrajcach i przewrotnych sojusznikach. Na koniec, Ryszard wzorem najlepszych poetów, puentuje utwór zwrotem do damy swego serca, dla której ,, jest zawsze uwięzionym''- jest więźniem jej serca. Można pomyśleć, że IV pierwsze zwrotki są tylko pretekstem do ostatniej, najważniejszej, zawierającej wyznanie miłosne. Kim jednak była owa hrabina i dama? Tego raczej nigdy się nie dowiemy.

Wizerunek krzyżowca.
Psałterz z Lutrell z 1325r.