Wstęp
Ostatnio długo mnie tu nie było, co nie oznacza że zaniedbałem i zapomniałem o blogu. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań jak najciekawszych utworów do analizowania. Jak już wspomniałem w poprzednim poście, zaczynamy XIII wiek, w którym wiele będzie się działo. W tym okresie przeważają głównie utwory miłosne i romantyczne, które często zawierają niewielkie odniesienie do krucjat, np; jedno zdanie czy dwa. Z tego względu najpierw postaram się odnaleźć najciekawsze pieśni, które relacjonowałyby chociaż w pewnym stopniu wydarzenia historycznie związane z ruchem zbrojnych pielgrzymek. Później, jak mam nadzieję się uda, omówimy pozostałe mniej istotne utwory.
Tło wydarzeń
![]() |
Chronica Majora, bitwa pod Bouvines, XIV wiek. |
Tło wydarzeń
Początek XIII wieku przyniósł Europie decydujące zmiany, nie tylko w sferze politycznej, ale również kulturowej. Wojska III krucjaty na pewien czas ocaliły istnienie w Palestynie państw zachodnich chrześcijan. Jednakże środki wówczas podjęte były dalece niewystarczające. Już na początku XIII wieku stało się jasne, że istnieje konieczność zorganizowania kolejnej krucjaty.
IV wyprawa nie osiągnęła jednak swojego celu- zamiast odbić muzułmańską Jerozolimę, rycerze krzyżowi uderzyli na bizantyjski Konstantynopol, złupili go doszczętnie, a na podbitych terenach utworzyli Cesarstwo Łacińskie. Kompletne fiasko i tragiczne skutki tamtej ekspedycji na pewien czas ostudziły zapał krzyżowców do zbrojnych pielgrzymek.
Tymczasem jednak wydarzenia na starym kontynencie coraz bardziej absorbowały uwagę zarówno papiestwa jak i możnowładców. W Niemczech trwał konflikt dynastyczny, a Francja i Anglia toczyły ze sobą wojnę, której geneza sięgała jeszcze czasów Ryszarda Lwie Serce i Filipa Augusta. Skomplikowana sytuacja polityczna skłoniła wówczas papieża Innocentego III do włączenia się w wojnę domową w Niemczech. Poparł pretendenta do tronu- młodego Fryderyka II. Cały konflikt znalazł swój koniec na polach bitwy pod Bouvines w 1214r. Papież zyskał zaś przyszłego sojusznika. Kiedy jednak Europa walczyła między sobą, a nieliczni krzyżowcy trwali w zamkach Ziemi Świętej, przed władcami chrześcijańskimi stanęło nowe i bardziej niebezpieczne zagrożenie- wróg wewnętrzny, który przeniknął niższe i wyższe klasy społeczne oraz zdobył poparcie licznych możnowładców. Byli to heretycy, a dokładnie albigensi zwani też katarami.
IV wyprawa nie osiągnęła jednak swojego celu- zamiast odbić muzułmańską Jerozolimę, rycerze krzyżowi uderzyli na bizantyjski Konstantynopol, złupili go doszczętnie, a na podbitych terenach utworzyli Cesarstwo Łacińskie. Kompletne fiasko i tragiczne skutki tamtej ekspedycji na pewien czas ostudziły zapał krzyżowców do zbrojnych pielgrzymek.
![]() |
Zdobycie Konstantynopola, 1204r. Manuskrypt z XV wieku. |
Tymczasem jednak wydarzenia na starym kontynencie coraz bardziej absorbowały uwagę zarówno papiestwa jak i możnowładców. W Niemczech trwał konflikt dynastyczny, a Francja i Anglia toczyły ze sobą wojnę, której geneza sięgała jeszcze czasów Ryszarda Lwie Serce i Filipa Augusta. Skomplikowana sytuacja polityczna skłoniła wówczas papieża Innocentego III do włączenia się w wojnę domową w Niemczech. Poparł pretendenta do tronu- młodego Fryderyka II. Cały konflikt znalazł swój koniec na polach bitwy pod Bouvines w 1214r. Papież zyskał zaś przyszłego sojusznika. Kiedy jednak Europa walczyła między sobą, a nieliczni krzyżowcy trwali w zamkach Ziemi Świętej, przed władcami chrześcijańskimi stanęło nowe i bardziej niebezpieczne zagrożenie- wróg wewnętrzny, który przeniknął niższe i wyższe klasy społeczne oraz zdobył poparcie licznych możnowładców. Byli to heretycy, a dokładnie albigensi zwani też katarami.
![]() |
Papież Innocenty III |
Wróg u bram
Ośrodki heretyków istniały w Europie już w X w. Jednak w powszechnej świadomości najbardziej odcisnęła się wielka akcja odchodzenia od kościoła katolickiego na terenie południowej Francji.
Ziemie te stojące na wyższym poziomie gospodarczym i kulturowym, wyróżniały się spośród innych prowincji Francji. Wciąż żywe były tu wpływy starożytnego Rzymu. Langwedocja stała się w XII w. wielkim ośrodkiem kulturowym. Stąd wywodziła się poezja dworska i literatura o tematyce miłosnej.
To tu narodziła się profesja trubadurów, a zarazem miał początek dwunastowieczny renesans Europy.
Jednak wśród ludności z warstw najniższych, stopniowo od II poł. XI wieku, rozpowszechniała się nowa religia- herezja katarska. Kościół przez długi czas nie dostrzegał w niej zagrożenia. Dopiero gdy okazało się, że jej wyznawcami są również rycerze i wyższa szlachta, a nawet książęta Tuluzy, podjęto bardziej zdecydowane środki.
Najpierw starano się odciągnąć ich poprzez namowy. Kiedy to nie poskutkowało, sytuacja stała się krytyczna. Doszło do wojny, nazwanej krucjatą przeciwko albigensom. W sprawę wmieszał się także król Filip August oraz jego syn Ludwik VIII Lew. Doszło to wojny domowej wewnątrz Francji, trwającej z przerwami do 1244r. Zniszczenia wojenne jakie dotknęły wówczas całą Langwedocję przyczyniły się nie tylko do upadku gospodarczego tego regionu, ale również do końca jego wspaniałej kultury. Nastały inne czasy, a nowymi ośrodkami poezji i literatury stały się północna Francja oraz zjednoczone pod berłem Fryderyka II Święte Cesarstwo Rzymskie.
Ziemie te stojące na wyższym poziomie gospodarczym i kulturowym, wyróżniały się spośród innych prowincji Francji. Wciąż żywe były tu wpływy starożytnego Rzymu. Langwedocja stała się w XII w. wielkim ośrodkiem kulturowym. Stąd wywodziła się poezja dworska i literatura o tematyce miłosnej.
To tu narodziła się profesja trubadurów, a zarazem miał początek dwunastowieczny renesans Europy.
Jednak wśród ludności z warstw najniższych, stopniowo od II poł. XI wieku, rozpowszechniała się nowa religia- herezja katarska. Kościół przez długi czas nie dostrzegał w niej zagrożenia. Dopiero gdy okazało się, że jej wyznawcami są również rycerze i wyższa szlachta, a nawet książęta Tuluzy, podjęto bardziej zdecydowane środki.
![]() |
Św. Dominik Guzman palący heretyckie księgi katarów. Widoczny jest odnotowany wówczas cud- księgi katolickie nie ulegają spaleniu. Manuskrypt z XIV w. |
Najpierw starano się odciągnąć ich poprzez namowy. Kiedy to nie poskutkowało, sytuacja stała się krytyczna. Doszło do wojny, nazwanej krucjatą przeciwko albigensom. W sprawę wmieszał się także król Filip August oraz jego syn Ludwik VIII Lew. Doszło to wojny domowej wewnątrz Francji, trwającej z przerwami do 1244r. Zniszczenia wojenne jakie dotknęły wówczas całą Langwedocję przyczyniły się nie tylko do upadku gospodarczego tego regionu, ale również do końca jego wspaniałej kultury. Nastały inne czasy, a nowymi ośrodkami poezji i literatury stały się północna Francja oraz zjednoczone pod berłem Fryderyka II Święte Cesarstwo Rzymskie.
![]() |
Krucjata baronów, 1230r. Chronica Mayora z XIII w. Mateusza Paris |
Papiestwo a krucjata
Krucjata przeciwko albigensom była wydarzeniem bezprecedensowym w historii Europy. Nigdy do tej pory kościół katolicki nie podejmował tak szerokich działań militarnych w sercu Europy. Sytuację tę można przyrównać tylko do okresu pontyfikatu papieża Urbana II- tego który rozpoczął ruch krucjatowy. Ojciec święty Innocenty III wyprowadził papiestwo z kryzysu walki o Dominium Mundi, odnosząc pełen sukces. Teraz mógł prowadzić swobodną politykę, mając za sprzymierzeńca Fryderyka II i króla Filipa Augusta. Jego szerokie działania do dziś budzą podziw. Trudno nie wpisać w nie organizacji krucjaty przeciwko albigensom czy powołania świętej inkwizycji. Ważne również było zwołanie soboru laterańskiego, w którym po raz pierwszy poważnie zajęto się kwestią heretyków. Tamten okres, pełen nieustannych walk i bratobójczej wojny pozostawił trwałe ślady w literaturze, zwłaszcza francuskiej- np. monumentalne dzieło Canso de la Crosada. Poza jednak epickimi poematami powstawały także inne utwory- sirventes traktujące o bieżącej sytuacji politycznej w Europie. Znajdowały się w nich również aluzje do wydarzeń związanych z katarami.
![]() |
Canso de la Crosada, Ludwik VIII zdobywa Marmande. |
,, Bien mostre Diex apertement''
Jednym z takich utworów jest anonimowa pieśń ,, Bien mostre Diex apertement''. Przypuszcza się, że powstała na przełomie 1222-1223r. Był więc to okres tuż przed wejściem do działania wojsk króla Ludwika VIII podczas krucjaty, a także czas pobytu Fryderyka II w Jerozolimie, w czasie tzw. ,,VI krucjaty''. To typowe sirventes, zawierające odniesienia do życia politycznego. Co ciekawe, główną treść stanowią dygresje autora przeciwko kościołowi katolickiemu. Czy mamy więc do czynienia z pieśnią zwolennika herezji katarskiej? Raczej nie- przeczy temu już pierwsza zwrotka. Jest to raczej pieśń chrześcijańskiego poety, oburzonego i zbulwersowanego grzesznym trybem życia duchowieństwa na południu Francji.
Trzeba tu przyznać mu rację. Reformy Innocentego III, św. Franciszka i św. Dominika miały dopiero nastąpić. Stan zaś duchowieństwa sprzed ich działań był tragiczny, zwłaszcza na bogatym południu Francji. Trudno tutaj również nie podać przykładu kardynała Pelagiusza- sprawcy klęski V krucjaty, o czym wspomina autor w II zwrotce. Oskarżenia anonimowego twórcy są z pewnością słuszne, ale warto pamiętać że niedługo potem kościół odrodził się. Być może nie nastąpiłoby to bez krucjaty przeciwko albigensom, wspomnianej na początku utworu. Poniżej pełen tekst pieśni tłumaczenia mojego autorstwa.
I
Bóg jasno pokazuje, że nie postępujemy zgodnie z jego wolą,
skoro dozwala byśmy cierpieli hańbę z rąk Albigensów,
którzy to nie napotykają żadnego przeciwnika
na swej drodze i na polu bitwy.
Nasi krewni zginęli tam, a my uszliśmy na wygnanie.
Bóg jasno pokazuje, że nie postępujemy zgodnie z jego wolą,
skoro dozwala byśmy cierpieli hańbę z rąk Albigensów,
którzy to nie napotykają żadnego przeciwnika
na swej drodze i na polu bitwy.
Nasi krewni zginęli tam, a my uszliśmy na wygnanie.
II
Kler zaś żyje najspokojniej;
w całym świecie widzę zdradę Bożej woli;
niedawno sprawili, że Jego wielka sprawa zginęła za morzami,
bowiem zamienili podbój w porażkę.
Niemniej jednak skoro być tak musi,
poddaję się wyrokowi Najwyższego, który nie zna kłamstwa.
III
Nie ma w nich pokory: nikt nie zdzierży ich arogancji.
Chcą zdobyć cały świat dzięki ekskomunice.
Posiadają tyle bogactwa i majątku,
czy to z kradzieży lub wymuszeń,
tak że każdy chce rządzić niezależnie,
czy dobrze czy źle.
Kler zaś żyje najspokojniej;
w całym świecie widzę zdradę Bożej woli;
niedawno sprawili, że Jego wielka sprawa zginęła za morzami,
bowiem zamienili podbój w porażkę.
Niemniej jednak skoro być tak musi,
poddaję się wyrokowi Najwyższego, który nie zna kłamstwa.
III
Nie ma w nich pokory: nikt nie zdzierży ich arogancji.
Chcą zdobyć cały świat dzięki ekskomunice.
Posiadają tyle bogactwa i majątku,
czy to z kradzieży lub wymuszeń,
tak że każdy chce rządzić niezależnie,
czy dobrze czy źle.
IV
O Boże, jak bezbożnie trwonią to,
co otrzymali za grzebanie zmarłych,
na jedzeniu i odziewku,
na ciągłym obżarstwie i piciu!
Powinni poprzestać na swym nędznym życiu
a resztę rozdać ubogim!
O Boże, jak bezbożnie trwonią to,
co otrzymali za grzebanie zmarłych,
na jedzeniu i odziewku,
na ciągłym obżarstwie i piciu!
Powinni poprzestać na swym nędznym życiu
a resztę rozdać ubogim!
V
Rzym, początek naszej wiary,
czyni z nas głupców, bo chce dla siebie wszystko,
czego zabrania nam grzesznikom;
odpuszcza i ekskomunikuje za pieniądze,
a sprzedaje to co Bóg daje nam darmo,
łączy małżeństwem bliskich krewnych,
czego zabrania prawo!
Rzym, początek naszej wiary,
czyni z nas głupców, bo chce dla siebie wszystko,
czego zabrania nam grzesznikom;
odpuszcza i ekskomunikuje za pieniądze,
a sprzedaje to co Bóg daje nam darmo,
łączy małżeństwem bliskich krewnych,
czego zabrania prawo!