Wstęp
Po przegranej bitwie pod Hittin w 1187r. i utracie Jerozolimy cała opinia społeczeństwa Europy uległa wielkiemu wstrząsowi. Niemal od razu Kościół i możnowładcy, a wraz z nimi mieszczanie i chłopi poczuli, że konieczna jest kolejna zbrojna interwencja. Tyle tylko, że było to chwilowo niemożliwe- dwa potężne królestwa średniowiecznego starego kontynentu- Anglia i Francja- toczyły wojnę, a cesarstwo Fryderyka Barbarossy było skonfliktowane z papiestwem. Dopiero dzięki naciskom duchowieństwa oraz warstw niższych stanu trzeciego, a także krytyce ze strony średniej szlachty i rycerstwa, trzecia krucjata pod wodzą Filipa Augusta, Ryszarda Plantagenety i Fryderyka Barbarossy mogła wyruszyć z Europy na wschód do prawie podbitej przez Saladyna Ziemi Świętej.
![]() |
Zdobycie Antiochii przez krzyżowców podczas I krucjaty. Manuskrypt z XIV w. |
Utwór
Anonimowy utwór ,, Vos qui ameis de vraie amor'' to jedna z pieśni jakie powstały w okresie poprzedzającym III wyprawę krzyżową. Jego niezwykły charakter bierze się z wyjątkowo dramatycznej i wzniosłej treści.
Wg. Jacka Kowalskiego - ,, Niezbędnik Krzyżowca''- autor wykorzystał melodię i wersy bliżej nieznanego utworu o charakterze miłosnym. Nie od dziś jednak wiemy, że przy tego typu pieśniach między praise & blame nie raz wkrada się również amor. ,, Vos qui ameis'' to tzw. liryka apelu, silnie zwracająca się do odbiorcy, nakłaniająca go do określonego działania. W tym przypadku poeta oczywiście dąży do zmobilizowania rycerzy do wyruszenia do Outremer.
Wg. Jacka Kowalskiego - ,, Niezbędnik Krzyżowca''- autor wykorzystał melodię i wersy bliżej nieznanego utworu o charakterze miłosnym. Nie od dziś jednak wiemy, że przy tego typu pieśniach między praise & blame nie raz wkrada się również amor. ,, Vos qui ameis'' to tzw. liryka apelu, silnie zwracająca się do odbiorcy, nakłaniająca go do określonego działania. W tym przypadku poeta oczywiście dąży do zmobilizowania rycerzy do wyruszenia do Outremer.
Tekst
Tłumaczenie autorstwa Jacka Kowalskiego z ,, Niezbędnika Krzyżowca''.
I
O wy, prawdziwie miłujący,
Przebudźcie się, nie śpijcie więcej!
Skowronek świt oznajmujący
Wyśpiewuje w swej piosence,
Że Dzień Pokoju da w podzięce
Bóg Miłościwie Panujący
Tym, którzy dzień i noc idący
Dla jego miłowania w męce
O wy, prawdziwie miłujący,
Przebudźcie się, nie śpijcie więcej!
Skowronek świt oznajmujący
Wyśpiewuje w swej piosence,
Że Dzień Pokoju da w podzięce
Bóg Miłościwie Panujący
Tym, którzy dzień i noc idący
Dla jego miłowania w męce
Wezmą krzyż.
Po tym Wszechmogący Pozna,
kogo kocha najgoręcej.
Po tym Wszechmogący Pozna,
kogo kocha najgoręcej.
II
Przekleństwo zgotowuje sobie,
Kto Pana rzuciłby w potrzebie;
W okrutnym cierpieć ma sposobie
Straszny ściągający gniew na siebie,
Gdy Bóg ukaże nam na niebie
Swe ręce, bok i nogi obie
Skrwawione.
Nawet i osobie
Dobro szerzącej wkoło siebie
Straszno uczyni się w tej dobie
I lęk nią wielki zakolebie.
Przekleństwo zgotowuje sobie,
Kto Pana rzuciłby w potrzebie;
W okrutnym cierpieć ma sposobie
Straszny ściągający gniew na siebie,
Gdy Bóg ukaże nam na niebie
Swe ręce, bok i nogi obie
Skrwawione.
Nawet i osobie
Dobro szerzącej wkoło siebie
Straszno uczyni się w tej dobie
I lęk nią wielki zakolebie.
III
Kto za nas był ukrzyżowany,
Nie miłował nas fałszywie,
Ale jako druh wypróbowany
Dla naszej sprawy miłościwie
Krzyż na ramionach swych zelżywie
Dźwigał miłością kierowany:
Baranek cichy, zatroskany,
Zniósł wszystko słodko i cierpliwie,
Kto za nas był ukrzyżowany,
Nie miłował nas fałszywie,
Ale jako druh wypróbowany
Dla naszej sprawy miłościwie
Krzyż na ramionach swych zelżywie
Dźwigał miłością kierowany:
Baranek cichy, zatroskany,
Zniósł wszystko słodko i cierpliwie,
Aż trzema gwoźdźmi przekowany
Na świętym krzyżu zwisł straszliwie.
Na świętym krzyżu zwisł straszliwie.
IV
Słyszałem takie słowo:
Że ,, lichy towar złoto zbiera''
Oraz że ,, głupim jest szalenie,
Kto widząc dobro, zło wybiera''.
Wiecie co czeka bohatera
Który krzyż przyjmie niezwłóczenie?
Bóg przyzna mu wynagrodzenie:
Raj! I to także prawda szczera,
Że głupi , kto chce takie mienie
Mieć jutro, chociaż może teraz.
Że ,, lichy towar złoto zbiera''
Oraz że ,, głupim jest szalenie,
Kto widząc dobro, zło wybiera''.
Wiecie co czeka bohatera
Który krzyż przyjmie niezwłóczenie?
Bóg przyzna mu wynagrodzenie:
Raj! I to także prawda szczera,
Że głupi , kto chce takie mienie
Mieć jutro, chociaż może teraz.
V
Jutra nie posiadamy wcale
I o tym wiemy bez wątpienia;
Kto dzisiaj ma się doskonale,
Jutra nie posiadamy wcale
I o tym wiemy bez wątpienia;
Kto dzisiaj ma się doskonale,
Za cztery dni zapomni mienia,
Zmysłów, rozumu, doświadczenia,
A śmierć okiełzna go zuchwale,
Iż będzie leżał ociężale.
Wnet postanowi, że zamienia
Jedwab na włosiennicę- ale
Spóźnione to postanowienia!
Zmysłów, rozumu, doświadczenia,
A śmierć okiełzna go zuchwale,
Iż będzie leżał ociężale.
Wnet postanowi, że zamienia
Jedwab na włosiennicę- ale
Spóźnione to postanowienia!
Notatki do utworu
Do krucjatowej tematyki utworu z pewnością można zaliczyć wskazanie przez autora nagrody za udział w wyprawie krzyżowej- raj i zbawienie. Występuje typowy motyw ,, krucjaty miłości''.
Tak jak Chrystus umarł na krzyżu, tak chrześcijanie powinni wyruszyć do Outremer i walczyć z Saracenami z miłości do Boga. Poeta wskazuje również hipokryzję wielu mu współczesnych ludzi, odkładających myślenie o zbawieniu swojej duszy dopiero na koniec życia. Wstępowali wówczas do zakonów, zapisywali kościołowi swoje dobra.
Anonimowy twórca ,, Vos qui ameis'' gani swoich współziomków za takie postępowanie.
Stanowi to dla nich głupi wykręt przed natychmiastowym otrzymaniem zbawienia w sposób pewny choć niebezpieczny i trochę szalony- wzięciem udziału w krucjacie. Twórca mówi do słuchaczy, a właściwie stara się ich zbudzić z pewnego letargu, w jaki wpadła Europa po klęsce II wyprawy. Rycerze, baronowie i władcy muszą się ocknąć, zrozumieć konieczność podjęcia natychmiastowych działań. To ,, przebudzenie'' o którym pisze autor w I zwrotce miało nadejść wraz z wyruszeniem III krucjaty do Ziemi Świętej
Tak jak Chrystus umarł na krzyżu, tak chrześcijanie powinni wyruszyć do Outremer i walczyć z Saracenami z miłości do Boga. Poeta wskazuje również hipokryzję wielu mu współczesnych ludzi, odkładających myślenie o zbawieniu swojej duszy dopiero na koniec życia. Wstępowali wówczas do zakonów, zapisywali kościołowi swoje dobra.
![]() |
Starcie Arabów z Frankami pod wodzą Karola Wielkiego. Widoczny po lewej tzw. Cud kwitnących włóczni. Kronika Karola Wielkiego z XIV w. Arcbp. Turpin z Reims |
Anonimowy twórca ,, Vos qui ameis'' gani swoich współziomków za takie postępowanie.
Stanowi to dla nich głupi wykręt przed natychmiastowym otrzymaniem zbawienia w sposób pewny choć niebezpieczny i trochę szalony- wzięciem udziału w krucjacie. Twórca mówi do słuchaczy, a właściwie stara się ich zbudzić z pewnego letargu, w jaki wpadła Europa po klęsce II wyprawy. Rycerze, baronowie i władcy muszą się ocknąć, zrozumieć konieczność podjęcia natychmiastowych działań. To ,, przebudzenie'' o którym pisze autor w I zwrotce miało nadejść wraz z wyruszeniem III krucjaty do Ziemi Świętej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz