niedziela, 26 marca 2017

Ara sai eu de pretz gals l'a plus gran

Wstęp

Tydzień temu poznaliśmy Bertrana de Born i jego pierwszy utwór. Dzisiaj, podążając wciąż z wojskami III krucjaty, spróbujemy przeanalizować kolejny utwór tego samego artysty. Jego dzieła mają szczególną cechę. Otóż poza działaniami wojennymi, ideałami miłości i rycerskości, zawierają tak charakterystyczne dla sirventes odniesienia do sytuacji politycznej tamtego czasu. W tę manierę wpisuje się również ,, Ara sai eu de pretz gals l'a plus gran'', który dzisiaj poznamy i przeanalizujemy. Znamy już cechy poezji Betrana i jego historię, nie ma więc sensu przytaczać jej kolejny raz. Zamiast tego skupmy się na wydarzeniach, jakie dział się w Ziemi Świętej w 1188r.- wtedy bowiem jak przypuszcza się mógł powstać utwór.

Saladyn niszy Palestynę.
Historie d'Outremer, Wilhelm z Tyru.
XIII wiek.


Tło wydarzeń
Po klęsce wojsk chrześcijańskich w bitwie pod Hittin w 1187r., Jerozolima, zamki i prawie wszystkie miasta Franków dostały się w ręce muzułmańskie. Jednym z ostatnich bastionów krzyżowców było miasto, leżące nad Morzem Śródziemnym- Tyr. Obrońców była niewielka liczba, mieszkańcy byli przerażeni groźbą ataku wojsk sułtana Saladyna. Do portu przedarł się jednak przez muzułmańską blokadę statek włoski z Konradem z Montferratu. Ten charyzmatyczny szlachcic zorganizował doskonale zorganizowaną obronę miasta i nie pozwolił Saladynowi opanować ostatniego portu chrześcijan w Ziemi Świętej. Wysłał rozpaczliwe wezwanie do Europy z prośbą o wsparcie. Jak pamiętamy książę Ryszard Lwie Serce bardzo szybko wziął krzyż, ale musiał czekać na swoich wasali, a także zakończyć konflikt z Francją. Ostatecznie, dopiero trzy lata później III krucjata wyruszyła do Outremer. Kierowali nią Ryszard, już wtedy król Anglii oraz Filip August- władca Francji. Tymczasem w Palestynie narastał konflikt między Konradem z Montferratu i Gwidonem z Lusignan- dawnym królem Jerozolimy, który został pojmany pod Hittin i wypuszczony z niewoli przez sułtana Saladyna. Konrad nie chciał podporządkować się mu jako swemu władcy i otworzyć mu bramy Tyru. Do tego dochodziły również spory w obozie krzyżowców- Konrad był protegowanym Ryszarda, zaś Lusignan był dawnym lennikiem i poddanym Francji. 


Pierwsza krucjata wyrusza do Ziemi Świętej
Historie d' Outremer, Wilhelm z Tyru,
XIII wiek.

Tekst pieśni
,, Ara sai eu de pretz gals l'a plus gran'' składa się z IX zwrotek, bez refrenu. Ma formę monologu, w którym autor wychwala przymioty Konrada z Montferratu. To typowy przykład sirventes. Tłumaczenie mojego autorstwa.
 I
Teraz wiem, kto ma największą zasługę wśród wszystkich:
pan Konrad jest najczystszy i najwspanialszy,
bowiem broni Tyru przed Saladynem i jego diabelskimi wojskami.
Bóg go wspomoże, gdyż pomoc przychodzi powoli!
On tylko otrzyma tę nagrodę, ponieważ samotnie cierpi w trudzie.

II
Panie Konradzie, polecać cię muszę Jezusowi,
Zapewniam Cię, że byłbym tam w Tyrze,
ale wstrzymała mnie opieszałość  hrabiów, diuków, królów oraz książąt.
Wtedy też zobaczyłem moją piękną jasnowłosą panią,
a mój zapał osłabł, bo gdy nie to byłbym tam już rok temu.

III
Panie Konradzie, znam dwóch królów, którzy nie chcą Ci pomóc.
Teraz dowiesz się, kim są: jeden  to król Filip jest ,
co boi się króla Richarda, który z kolei obawia się tamtego.
Czyż nie powinni być w łańcuchach Saladyna skoro oszukują Boga,
bowiem wzięli krzyż i nic nie zrobili.

IV
Panie Konradzie, ja śpiewam z miłości do ciebie samotnego i opuszczonego tam,
nie zważając czy do przyjaciela, czy wroga.
Robię to, gdyż przypominam krzyżowcom o tobie,
o którym oni zapomnieli.
Czyż myślą, że ich uczty i zabawy teraz nie obrażą Boga?
Wy znosicie głód i pragnienie, ale oni już są martwi!

V
Panie Konradzie, świat kręci się wokół złych,
bowiem znam mało tych, którzy nie dążą do oszukiwania wszystkich tu i tam.
Ale ten, kto traci, nie ma nic do świętowania!
Ci, o których mówię, którzy postępują tak,
muszą wiedzieć, że Bóg spisuje ich słowa i czyny.

VI
Panie Konradzie, król Richard wiele jest wart
(nawet jeśli czasem, mówię z nim bardzo źle),
gdyż w tym roku zbierze największą siłę,
którą może zebrać - wiem to na pewno;
A król Filip płynie z innymi królami,
którzy przyjdą z tak potężną armią,
że pójdziemy na podbój poza uschłe drzewo.

VII
Bracie Papiol, idź drogą do Savoy,
dotrzyj do Brindisi i przepłyń  przez morze,
bo cię wysyłam do króla Konrada.

VIII
Kiedy przyjedziesz, niech się Pan nie skrzywdzi:
powiesz mu, że jeśli teraz nie pomogę mu mieczem,
wkrótce to uczynię, jeśli królowie mnie nie oszukają.

IX
Ale z pewnością jest to prawda,
że ​​moje serce należy tak do pani,
że jeśli nie zgodzi się na wyprawę,
nie mogę wierz, że wyruszę...



Oblężenie
Historie d' Outremer, Wilhelm z Tyru,
XIII wiek.


Analiza treści 


Krytykowana przez Bertrana zwłoka i opieszałość krzyżowców w wyruszeniu do Palestyny to wspomniane już trzy lata, który upłynęły Ryszardowi i Flipowi na organizacji armii i podpisaniu porozumienia politycznego. Autor karci ich ostro za to zwlekanie i nawołuje do pośpiechu. W pięciu zwrotkach powtarza anaforę do Pana Konrada( z Montferratu), którego chwali za nieugiętą i odważną obronę Tyru przed Saladynem i jego ,, diabelską armią''. 
Krzyżowcy w drodze do Palestyny( Boemund i Dainbert)
Historie' d Outremer, Wilhelm z Tyru.
Manuskrypt przepisany w XIV wieku.

Bertran zauważa także samotność Konrada, który niczym błędny rycerz, sam i opuszczony przez możnych tego świata, walczy z złem- wg. autora muzułmanami. Tylko Konrad z krzyżowców ma otrzymać zbawienie- tak jak samemu bronił miasta. Autor przeprasza go, że nie wyruszył do niego, ale wstrzymali go możnowładcy bez których trudno byłoby mu samodzielnie dotrzeć do oblężonego grodu. Poza tym opóźniła go jego dama serca...
Bertran wyjawia Konradowi, dlaczego krzyżowcy tak się spóźniają. Ich dwaj dowódcy są wrogami politycznymi i wzajemnie boją się pozostawić swojego oponenta w Europie. To powstrzymuje III krucjatę- obawa przed wykorzystaniem nieobecności przez rywala. De Born piętnuje taką postawę jako sprzeniewierzenie ślubów krucjatowych- monarchowie wzięli krzyż i nic poza tym nie uczynili.
Niestety nie odpowiada to realnym stosunkom politycznym pierwszej fazy III krucjaty. Odnosi się to bardziej do późniejszego okresu wyprawy, w której faktycznie obaj władcy wzajemnie się nie znosili. W takim wypadku ten fragment należałoby datować na przełom 1189 i 1190r.
Krzyżowcy pod Jerozolimą w czasie I krucjaty,
Manuskrypt z XIII wieku.

Dalej zaś wskazuje, że ucztowanie i zabawy, kiedy czas nagli do walki w Outremer, są nieetyczne i obrażają Boga. Według niego, tacy grzesznicy są już martwi w środku, podczas gdy cierpiący głód i pragnienie obrońcy Tyru, mają zapewnione życie wieczne. Bóg spisze czyny przewrotnych i gnuśnych rycerzy i nie zapomni o nich. Co ciekawe, autor nie szkaluje króla Ryszarda( swojego wroga politycznego), ale poleca go Panu Konradowi jako wartościowego sprzymierzeńca. Tytulatura Ryszarda jako króla, wskazuje że fragment ten powstał już w 1189r.( po śmierci ojca księcia Normandii- Henryka II).  To samo mówi o Filipie Auguście. Ta nagła zmiana zdania o obu władcach być może wynika z podpisania przez nich pokoju i sojuszu na czas krucjaty.
Dzięki wojskom obu władców chrześcijanie nie tylko obronią Tyr, ale odbiją również inne ziemie, stracone w 1187r. W tym miejscu poeta nawiązuje do legendy o świętym drzewie, które miało rosnąć w dolinie Hebronu. Uschło po śmierci Chrystusa na krzyżu, ale miało znów zakwitnąć, kiedy chrześcijanie wypędziliby wszystkich muzułmanów z Palestyny.
Oblężenie Jerozolimy w 1099r.
Historie d' Outremer, Wilhelm z Tyru.
XIIIw.

Ostatnie dwie zwrotki to skierowanie posłańca do Pana Konrada, który ma przekazać mu powody nieobecności swego wasala, oraz zwrot ku tajemniczej damie serca poety, władającej nim do tego stopnia, że może odwieść go od wyruszenia wraz z krucjatą. Autor wskazuje nawet posłańcowi jedną z tras, jaką można było się dostać do Palestyny- idąc do miasta Savoi i stamtąd do portu w Brindisi. Zwrot do ,,króla Konrada'' pojawiający się w ostatnich wersach wywołuje spór wśród historyków na temat datowania pieśni. Niektórzy mówią, że tytuł ten otrzymał on dopiero po małżeństwie z Izabelą, spadkobierczynią Królestwa Jerozolimskiego. Z kolei inni mówią, że wśród swoich stronników Konrad był uważany za monarchę już podczas niewoli Gwidona de Lusignan. Zresztą w całej pieśni w kilku miejscach dało się zauważyć pewne nieścisłości, które mogą sugerować, że tekst pieśni był zmieniany przynajmniej dwukrotnie na przełomie 1189 i 1190r.

sobota, 18 marca 2017

Nostre Seigner somonis el meteis


Wstęp

Ostatnio wyruszyliśmy wspólnie z Ryszardem Lwie Serce i Filipem Augustem na trzecią krucjatę, gorzko opłakiwaliśmy rozłąkę z naszymi ukochanymi, które musiały pozostać i czekać na powrót swych rycerzy z Palestyny. Dzisiaj poznamy utwór opiewający wzięcie krzyża właśnie przez tego ostatniego władcę- króla Francji Filipa II Augusta. Wspomniałem już wcześniej, że był on całkowitym przeciwieństwem Ryszarda. Ten utalentowany politycznie monarcha wykorzystał krucjatę do własnych celów- osłabienia władzy króla o lwim sercu w Normandii i samej Anglii, gdzie znalazł sprzymierzeńca w osobie księcia Jana(tego znanego ze wszystkich legend o Robin Hoodzie).
Autorem pieśni, którą dzisiaj poznamy jest jeden z najbardziej znanych trubadurów końca XII wieku- Bertran de Born.

Bertran de Born
Manuskrypt z XIII wieku.

Bertran de Born
Żył od około 1140r. do mniej więcej 1215r.(data nie jest dokładnie znana). Wywodził się z arystokratycznej rodziny baronów Limousin( terytorium centralnej Francji). Miał dwóch młodszych braci, którzy podobnie jak on, już od dzieciństwa mieli wielki talent muzyczny i poetycki. Z czasem zaczęto nazywać ich ,, Czwórką z Ussel''( trzej bracia i ich kuzyn). Bertran pierwszy utwór wykonał publicznie w ok. 1181r. Już wówczas był znanym i słynnym trubadurem. Z czasem de Born wykształcił swój własny styl poezji. Właściwie to podjął on tematykę, dotychczas pomijaną w utworach trubadurów- politykę. W jego pieśniach- tzw. sirventes, podejmował nierzadko bieżące wydarzenia polityczne. Nie stronił w nich od ironii, satyry czy elementów prześmiewczych. Podobnie jak mistrz Marcabru potrafił celnie wytknąć możnowładcom ich błędy(oczywiście według swojej nieobiektywnej oceny). Stąd też pewnie wynikały jego poglądy polityczne, które zmieniał w zależności od bieżącej sytuacji. Najpierw wspierał Henryka II z Anglii, później poparł bunt Henryka Młodego przeciwko Ryszardowi Plantagenetowi. Później wsparł Ryszarda w walce z Filipem Augustem. Jakiś czas po wyruszeniu III krucjaty napisał utwór pochwalny na cześć Konrada z Montferratu- skądinąd jednak przeciwnika Ryszarda Plantageneta.

Król Henryk II i biskup Tomasz Becket.
Chronica Majora, Matthew Paris.

 Nostre Seigner somonis el meteis- analiza faktów historycznych

Utwór powstał w latach 1187-1188. Świadczą o tym przytaczane w nim historyczne fakty .
O wydarzeniach z 3 czerwca 1187r. ( bitwa pod Hittin) oraz pojmaniu króla Gwidona de Lusignan i oblężeniu Jerozolimy( 2 X) mówi wers 5. Wówczas Konrad z Montfferatu, oblężony w mieście Tyr, wysyła rozpaczliwą prośbę o wsparcie do Europy.
Pod wrażeniem tej wiadomości Ryszard Lwie Serce przyjmuje krzyż już w X 1187r.
Inni możnowładcy zachowywali się opieszale i złożyli śluby krucjatowe dopiero w styczniu 1188r. Wyprawa została jednak przesunięta o prawie trzy lata(ze względu na konflikt Ryszarda z Filipem Augustem). W międzyczasie zaś zmarł król Anglii Henryk II- ojciec księcia o lwim sercu.
Historyk i mediewista Gouiran twierdzi, że Betran skomponował pierwsze dwie zwrotki pieśni tuż po tym jak Ryszard Lwie Serce wziął krzyż, na początku listopada 1187r. ( dodaje też wzmiankę o śmierci króla Henryka II). Werset pierwszy rozpoczyna apostrofa ,,Nostre seigner''( Panie nasz), która odnosi się bezpośrednio do Boga. Z kolei zwrot ,,Paden et al'' należy skojarzyć z Henrykiem II.   Wersy 3-4 Gouiran rozumie w ten sposób: ,, nigdy wcześniej Boża sprawa nie była zagrożona w wyniku starć chrześcijan, ale od czasu Hittinu obecność ludzi wierzących w Palestynie, a nawet samego chrześcijaństwa, staje tam pod znakiem zapytania''. Wers 8 nawiązuje do pięknej legendy, według której świece umieszczone w Świętym Grobie(dokładnie w Wielką Sobotę), samemu się zapalają. Linijka 10 to odwołanie do Ryszarda Lwie Serce, hrabiego Poitou, księcia Akwitanii i przyszłego króla Anglii. 


Oblężenie Tyru bronionego przez Konrada z Montferratu.
Manuskrypt z XV wieku.




Tekst pieśni

Znamy już w skrócie treść tekstu. Sam utwór nie jest długi, ma tylko trzy zwrotki i nie posiada refrenu. Wynika to z cech sirventes- pieśni satyryczno-politycznej, która z założenia miał być krótka.
W tym utworze nie odnajdziemy jednak ironii czy szyderstwa typowego dla Bertrana de Born. Widać w tym szacunek jaki artysta żywił do spraw związanych z wiarą. Mówiąc kolokwialnie- powstrzymał się od uwag i krytycyzmu osobistego wobec Filipa bądź Ryszarda, rozumiejąc powagę sytuacji. Rok 1187 wywarł potężne wrażenie w Europie. III krucjata miała być ostatnią deską ratunku dla chrześcijan w Outremer. Z tego nie należało żartować, a raczej pójść do kościoła i modlić się za krzyżowców i powodzenie wyprawy.

Oblężenie Jerozolimy przez muzułmanów w 1187r.
Manuskrypt z XIII wieku.
 
I
Nostre Seigner somonis el metis
totz los arditz e-ls valenz e-ls prezatz,
q’anc mais guerra ni cocha no-l destreis,
mas d’ aqesta si ten fort per grevatz;
qar presa es la vera crotz e-l reis,
e-l sepolcres ha de socors fraichura,
don tuit crezem ab lial fe segura
qe lo saintz focs i deissen q’om o ve,
per qe no fai nul esfortz qui so cre.

II
Cel qui es coms e ducs e sera reis
s’es mes enan, per q’es ses prez doblatz,
q’el vol mais prez q’om de las doas leis;
dels cristians ni dels non- bateiatz.
E s’el vol prez a las obras pareis;
q’el vol tan prez e tan bon’ aventura,
- per que sos prez creis ades et meillura-,
q’el vol lo prez del mal e-l prez del be;
tant ama prez q’ambedos los rete.

III
Aras sai eu qu’adreitz vol esser reis
los reis Felips, que dizen qu’es crozatz;
et anc Carles en tal pretz no s’ empeis
cum el fara, d’ aiso s’es ben vanatz.


Tłumaczenie
Z powodu braku tłumaczenia tej pieśni na język polski, zamieszczam poniżej transkrypcję mojego autorstwa. Nie będzie może taka poetycka jak w tłumaczeniach Jacka Kowalskiego, ale myślę że wystarczy do zapoznania się z tekstem polskim i docenienia kunsztu Bertrana de Born.
I
Nasz Pan wezwał wszystkich
śmiałych i odważnych ludzi,
bowiem wojna nigdy nie dotknęła Go,
a mimo to On głęboko ucierpiał w związku z tym:
bo oto prawdziwy krzyż i król są w niewoli,
a nikt nie przychodzi z pomocą grobowi bożemu,
na którym, jak wszyscy wierzymy z gorliwością wiary,
święty ogień schodzi: ludzie widzą to, więc
nie ma trudności w tym wierzeniu.

II.
Ten, kto jest hrabią i księciem
oraz będzie królem,

wyruszył naprzód,
co podwaja jego honor,
bo on kocha honor więcej
niż ktokolwiek z chrześcijan i pogan.
A jego miłość do honoru można
dostrzec w jego czynach,
bowiem tak kocha honor i szczęście.
Więc jego honor stale wzrasta i doskonaleje,
tak że pragnie zarówno honoru złego i honoru dobrego,
a tak bardzo kocha honor, że zachowuje oba.
III.
Teraz wiem, że król Filip
chce być prawowitym królem,
ponieważ mówią, że wziął krzyż;
A Karol Wielki nigdy nie osiągnął takiego zaszczytu,
jakiego ten dostąpił:
publicznie się temu zobowiązał.


 Wyjaśnienia do tłumaczenia
Zdaję sobie sprawę z tego, że moje tłumaczenie nie jest doskonałe. Poniżej wyjaśnię parę zawiłości. Sprawa ,, tego kto jest hrabią i księciem oraz będzie królem''- słowa odnoszą się do Ryszarda, który jeszcze podczas pisania dwóch pierwszych zwrotek był tylko następcą tronu.
Zawiłe zdania dotyczące ,,honoru''( ten wyraz powtarza się najczęściej w całej pieśni) można odnieść właściwie do dwóch kwestii. 


Rycerz krzyżowiec.
Matthew Paris, Chronica Majora, XIII wiek.

,, Dobry i zły honor'' 

Primo, Ryszard był niezwykle honorowym rycerzem, słynnym już z tego powodu za swego życia.
Być może autor ma tu na myśli, mówiąc o ,, złym i dobrym honorze'' zachowania rycerzy, z których część była nieprzychylna następcy tronu, który jednak po koronacji przebaczył im. Oczywiście wybiegamy tu w przyszłość w stosunku do treści pieśni, ale to wydarzenie jest puentą charakteru Ryszarda, który cenił honor i u swoich popleczników, ale także u wrogów i nieprzyjaciół.


Plan Jerozolimy sporządzony przez krzyżowców.
ok. 1200r. .
,, Advice to a Norwegian Merchant''
Secundo, według ,, Advice to a Norwegian Merchant'' z XIII wieku każdy,, powinien zatrzymywać w pamięci (...), zło i dobro, pamiętać o złych działaniach jako ostrzeżeniach dla siebie, a dobre zwyczaje wykorzystywać samemu dla siebie i innych, którzy nauczą się ich od ciebie''.
Ten późniejszy tekst oddaje mentalność ludzi średniowiecza- król Ryszard powinien pamiętać dobre i złe uczynki. Z tych pierwszych powinien wzrastać jego własny honor, a drugi być dla niego ostrzeżeniem przed niewłaściwym postępowaniem. Tak więc monarcha mógł ,, tak bardzo kochać honor, że zachowywać oba'' w sensie wykorzystywania złych uczynków jako przeciwwagi dla własnych wartości. W tym rozumieniu również można interpretować słowa Bertrana de Born.

piątek, 10 marca 2017

Część II Ahi, Amors, com dure departie

Wstęp
W poprzednim poście zapoznaliśmy się z motywem miłości dalekiej oraz słowami pieśni ,, Ahi, amors, com dure departie''. Utwór Conona z Bethune nie jest typowym utworem miłosnym. Opowiada o szlachetnie urodzonym rycerzu, który trwa w rozterce między uczuciem do damy swego serca, a duchową potrzebą wyruszenia na krucjatę( trzeba pamiętać, że w średniowieczu udział w krucjacie, zwłaszcza wśród wysoko urodzonych, był pojmowany jako element rycerskiego etosu).
Rycerze Templum Salomonis( Templariusze)
Chronica Majora, Matthew Paris, XIII wiek.

Sytuacja liryczna
Ostatecznie rycerz podejmuje decyzję. Porzuca swój majątek, ukochaną i rodzinne strony i wyrusza do nieznanego, świętego kraju- Palestyny.
Jeszcze raz o miłości dalekiej
Wszystkim krzyżowcom nieobce były bolesne rozstania z bliskimi. Trudno się dziwić, że z bólu z powodu rozłąki powstał motyw miłości dalekiej.
W kontekście krucjat motyw ten jednak ma szczególny koloryt. Rycerz poświęca swoją miłość i wyrusza na wyprawę do Outremer. Jego ukochana musi pozostać sama  i oczekiwać jego powrotu. Rycerz zmierzy się ze strasznymi Saracenami, zaś jego ukochaną będą atakować liczne pokusy, np. zdrady swego narzeczonego lub męża. Tą piękną walkę obu rozdzielonych kochanków, ale przecież wciąż pozostających w duchowej łączności, ukazuje ,, Ahi, Amors, com dure departie''.
I zwrotka
Pierwszą zwrotkę zwyczajowo wykonuje się w j. francuskim.
Ach, miłości moja najśliczniejsza,
Jedyna, jaką Bóg obdarzył mnie;
Odchodzę! Ale rzecz to najpewniejsza, 
Że wrócę, jeśli tylko On tak chce.
Opuszczam Ciebie, skoro żąda Bóg; 
Co mówię, nędzny! Przecież w poniewierce 
Pobiegnie ciało, aby służyć mu,
Lecz tu przy tobie pozostanie serce! 

Przeanalizujmy tę zwrotkę. Rozpoczyna ją patetyczna apostrofa do miłości. Podmiot liryczny, w domyśle zakochany rycerz-krzyżowiec, opisuje ból jaki towarzyszy mu w rozstaniu się ze swoją ukochaną. Ich rozstanie musiało nastąpić znacznie wcześniej, gdyż rozpacz w jakiej znajduje się mężczyzna, jest zdecydowanie głębsza niż w chwili bezpośredniego rozstania. Jego cierpienie trwa już długi czas, rycerz rozpamiętuje moment, kiedy ostatni raz widział damę swego serca. Dokonuje retrospekcji( motyw wspomnienia), w którym myśli o smutku jego umiłowanej. Zwraca się do Boga by pozwolił mu jeszcze raz spotkać się z nią i wrócić z do ojczystych stron. Później jednak, jakby otrząsając się z rozpaczy, przeczy sobie zadając pytanie retoryczne.
Ze zdziwieniem pyta się sam siebie, co mówi. Dostrzega, że jego ciało( ręka dzierżąca miecz) służy Bogu w potrzebie, natomiast duch( serce) wciąż jest przy ukochanej. Rycerz wciąż myśli o niej. Pozostaje jej wierny duchem i sercem.
Miłość dworska.
Codex Maness, XIV wiek.
II zwrotka
W kolejnym fragmencie podmiot liryczny jeszcze raz mówi o towarzyszącym mu bólu. Stawia jednak sprawę jasno- Bogu nie można odmówić w potrzebie( tym bardziej jeśli jest się rycerzem).
Rycerz chrześcijański podaje cel swojej wyprawy- jest to Syria( tereny danego hrabstwa Edessy utraconego w 1144r. oraz Księstwa Antiochii). Pragnie boskiej opieki, pomocy w bitwie i wstawiennictwa świętych. W zamian za to zobowiązuje się walczyć w imię pańskie. Następnie zwraca się do całego rycerstwa: bogatego, biednego i pozbawionego majątku, by wzięli krzyż. Ponadto zwołuje ludzi niższego stanu by także przyłączyli się do krucjaty. Ten fragment z kolei oddaje uniwersalny charakter wypraw krzyżowych , którym często zarzuca się wyłącznie rycerski charakter.
Celem wyprawy jest oczywiście odzyskanie Jerozolimy, a tym samym otrzymanie zbawienia. Stąd zwrot: ,, dziś dobywać raju bram''. Podmiot odwołuje się również do honoru rycerskiego oraz miłości ze strony dam serca. Tu wchodzimy w sferę obyczajowości. Pamiętajmy, że rycerz który odmówił udziału w krucjacie. narażał się na społeczne napiętnowanie. Nie inaczej było w przypadku dam, które takiego szlachcica miały prawo traktować jako tchórza. Stąd też wszyscy rycerze bijący się w Ziemi Świętej, walczyli także o uznanie za godnych miłości swoich dam serca.

Rajmund II pomaga Gwidonowi de Lusignan podczas bitwy pod Hittin w 1187r.
Chronica Majora, Matthew Paris, XIII wiek.

III zwrotka

W następnym fragmencie, autor uosabiający cały stan rycerski, przyznaje że dotychczas szlachta była mężna w słowach, a nie w czynach. Odnosi się to oczywiście do różnego rodzaju deklaracji krucjatowych składanych od czasów klęski II wyprawy w I poł. XII wieku. Teraz, kiedy Ziemia Święta została prawie w całości zdobyta przez Saladyna, Frankowie wg. słów autora czują wstyd i gniew. Jak zauważa, jeśli nie uda się odzyskać Ziemi Świętej, wówczas chrześcijańscy rycerze utracą swój honor. 

Historia króla Dawida.
Biblia Winchesterska z XIII wieku.


IV zwrotka

Autor przywołuje w tym miejscu motyw znany nam już z ,, Seignor, sachez''. Ten kto nie chce wieść podłego i niechrześcijańskiego życia, powinien wziąć udział w krucjacie. Autor uważa, że ,, śmierć z miłości do Chrystusa''( motyw z ,,Chevalier mult estes guariz'') to najpiękniejszy rodzaj śmierci, po której każdy dostąpi zbawienia. Nie jest to też zwykła śmierć. Jej niezwykłość wynika z faktu, że po zgonie krzyżowiec miał iść prosto do nieba( bez czyśćca). Tego zaś, który wróci bezpiecznie do domu, również czeka nagroda- wieczna chwała i honor.

V zwrotka

Aby wzmocnić wśród rycerstwa przekonanie o konieczności udania się do Lewantu( z wł.- wschód), autor stara się ich przekonać poprzez fakt, że podczas krucjaty w kraju pozostaną tylko osoby stare i niedołężne( oraz oczywiście księża i zakonnicy). Tym samym, owi ,,tchórzliwi'' rycerze wyróżniali by się w sposób oczywiście negatywny. Czekałby ich wstyd. Autor także zwraca się z przestrogą do żon i narzeczonych, które miały pozostać w ojczyźnie.
Mają one oczekiwać na powrót rycerzy i dochować im wierności. Z lekką ironią Conon z Bethune  pisze także, że nawet te kobiety, które dopuszczą się zdrady z innymi mężczyznami, muszą mieć świadomość, że w istocie są to tchórze( nie wyruszyli na krucjatę). Nie są więc warci ani miłości, ani szacunku. 

Bogini Wenus i Mars przyłapani przez
boga Wulkana.
Miniatura z XIV wieku.

VI zwrotka
Przedostatnia zwrotka to tak naprawdę zapowiedź III krucjaty. Autor podkreśla, że Bóg potrzebuje pomocy w walce z niewiernymi. Conon z Bethune pisze: ,, Bóg oblężony''. Być może ma tu na myśli oblężenie Tyru przez wojska Saladyna tuż przed III krucjatą. Wówczas, gdyby nie twarda obrona Konrada z Montferratu, ostatni chrześcijański port w Outremer, zostałby utracony. Na koniec podmiot liryczny, jeszcze raz potępia tych, którzy nie udadzą się do Palestyny. 
Wzięcie do niewoli króla Gwidona Lusignan pod Hittinem.
Manuskrypt z XV wieku.

VII zwrotka

Ostatni fragment powraca do tematu pierwszej zwrotki( kompozycja pierścieniowa). Autor mówi o swoim smutku, ale pokrzepia się myślą o nagrodzie jaką przeznaczył mu Bóg. Rycerz mówi także o upływającym czasie- ,, tymczasem idę''. Dla niego czas płynie na wypełnieniu bożego obowiązku, w sercu jednak wciąż myśli o ,, najpiękniejszej, jaka jest na świecie''.

sobota, 4 marca 2017

Część I Ahi, Amors, com dure departie

Zaczynamy III krucjatę

Dzisiaj, 4 marca Anno Domini 1189 roku, z Anglii i Francji wyruszyła III wyprawa krzyżowa pod przywództwem króla Ryszarda Lwie Serce i Filipa II Augusta. Jej celem była Akra- miasto oblegane przez resztki wojsk chrześcijańskich ocalałych spod Hittinu pod dowództwem króla Gwidona de Lusignan. To była niezwykła wyprawa. Jeszcze przed nimi w drogę do Outremer wyruszył cesarz rzymski Fryderyk Barbarossa. Prowadził siły niemieckie, liczące nawet do 80 tys. żołnierzy. Sam sułtan Salah Ad-Din obawiał się go. Niestety niemłody już wódz utonął podczas przeprawy. Przywództwo przejęli monarchowie Francji i Anglii. Byli to niedawni wrogowie, którzy w imię walki o wiarę i ocalenie Królestwa Jerozolimskiego zawarli sojusz i wyruszyli do Palestyny. Obaj stanowili przeciwieństwo: ostrożny i przebiegły Filip- odważny i rycerski Ryszard.
Wyobraźmy sobie przygotowania do tej wyprawy, szczęk kutych mieczy i toporów, ostrzenie grotów od włóczni i strzał, rżenie koni wprowadzanych na statki, odgłosy ciętego drewna na statki, które mają przewieźć najlepiej uzbrojoną krucjatę do Palestyny, ledwo broniącej sie przed potężnym sułtanem Salah Ad-Dinem. Wszędzie zaś słychać okrzyk ,,Deus vult!''- ,,Bóg tak chce!''


Spotkanie Filipa II i Ryszarda Lwie Serce w Mesynie.
Kronika Wilhelma z Tyru, XIII wiek.


Kobieta w czasach wypraw krzyżowych

Zanim przejdziemy do tematyki utworu, musimy zorientować się w sytuacji kobiet w czasach krucjat, które jak nic przedtem odmieniły ich sutuację. Przed I krucjatą przedstawicielki płci pięknej spełniały typowe obowiązki: były wydawane za mąż pod kątem politycznym, zajmowały się i wychowywały dzieci. Generalnie jednak nie miały zbyt dużego wpływu nawet na swoje potomstwo( chłopcy po ukończeniu 7 lat byli szkoleni jako giermkowie u obcych rycerzy). Ich sytuacja była nie do pozazdroszczenia, nawet w kontekście administrowania dobrami, którymi najczęściej zajmował się mąż-rycerz. Sytuacja uległa zmianie po ogłoszeniu pierwszych dwóch krucjat. Wówczas kobieta, pod nieobecność mężczyzn, przjęła większość ich obowiązków. Uzyskała prawo do samodzielnego zarządzania majątkiem, podejmowania ważnych decyzji, zwierzchności nad lennikami oraz możliwości dziedziczenia dóbr. Poza tym otrzymywała opiekę kościoła, który każdemu godzącemu na cześć i honor niewiasty opuszczonej przez rycerza-krzyżowca- groził ekskomuniką.
Mimo to sytuacja kobiet nie była łatwa. Władze kościelne nie potrafiły wszędzie przeciwdziałać rozbojom, zawłaszczeniom i rabunkom. Do tego dochodziła niepewność o los umiłowanego męża lub narzeczonego. Niejednokrotnie kobiety musialy szukać protekcji u bardziej wpływowych krewnych lub sąsiadów. Dla wielu takich bohaterskich kobiet, wyjazd ukochanego na krucjatę( obowiązek każdego chrześcijanina) był dramatem. Tak więc ceną wypraw krzyżowych była nie tylko śmierć tysięcy krzyżowców, ale również tragedia wielu pozostawionych w ojczyźnie żon, narzeczonych i nawet całych rodów zmuszonych, np; zapłacić gigantyczny okup za pojmanego członka rodziny.
Rozpacz dotyczyła także drugiej strony- krzyżowców- rozdartych między miłością do Chrystusa
( pielgrzymka miłości), a tęsknotą do ukochanej. To był dla nich również wielki ból. Tym bardziej więc spójrzmy na crucesignati nie tylko pod kątem rycerzy, ale również kobiet, także naznaczonych krzyżem niepokoju i tęsknoty. 

Oblężenie Akry przez krzyżowców w 1191r.
Wojska te pilnie oczekiwały nadejścia III krucjaty,
ponieważ nie były w stanie zdobyć tego miasta.
Encyklopedia ,, Wielkie Zwierciadło'', XIV wiek.


Conon de Bethune

Mniej więcej w tym czasie, bo ok. 1188-1189 roku powstała pieśń ,, Pożegnanie'' znacznie częściej określana incipitem  ,, Ahi, Amors, com dure departie''. Jej autorem był północnofrancuski truwer Conon de Bethune( 1160-1219). Uczestniczył w III i IV wyprawie krzyżowej, a później nawet został regentem Cesarstwa Łacińskiego. Jego twórczość opiewała typowe dla tej epoki tematy: wyprawy krzyżowe, życie dworskie, codzienność człowieka średniowiecza( zachowało się 11 jego utworów). Szczególne jednak są jego utwory poświęcone miłości.

Miłość w poezji

Już od czasów II krucjaty w poezji, zwłaszcza z kręgu francuskich trubadurów i niemieckich minnesangerów, pojawiał się motyw krucjaty jako aktu miłości wobec Chrystusa. Tak jak Zbawiciel cierpiał na krzyżu, tak i my wybierając się do Palestyny spełniamy nasz obowiązek spłacenia tego długu miłości- tak tłumaczono to sobie. W tym miejscu nie będziemy poszerzali tego motywu- przy analizie następnych utworów na pewno wrócimy do niego. Naturalnie takie zestawienie: miłości do Chrystusa i podjęcia krzyża- było związane z wpływem kościoła. Pojawił się jednak również inny motyw, bardziej świecki( profanum)- miłości do kobiety. Prekursorami tego toposu byli niemieccy minnesangerzy. Śpiewali o miłości mężczyzny, zazwyczaj beznadziejnie zakochanego w często nie nazwanej kobiecie. To tzw. fin'amor- pragnienie zdobycia czegoś nieosiągalnego i wysławianie damy swego serca( jak czynił to później Don Quichot Miquela Cervantesa). Przyczyny beznadziejności tej miłości mogły być różne: różnice stanu, odległośc od kochanka, który traci nadzieję na spotkanie z wybranką, rywale, plotkarze( losengiers). 

Idee krucjat

Nietrudno zauważyć, że tą tesknotę z łatwościa można przełożyć na wyprawy krzyżowe- cytując ,, niespełniona tęsknota może wyrażać intencję(...) udania się na krucjatę lub(...) podsunięcia myśli o wyprawie, która wydaje się tak długa, że trudno dostrzec jej''. Krucjata staje się wówczas pielgrzymką miłości. 
Pocałunek dworski,
Codex Maness, XIV wiek.

Chanson de femme

Już w XII wieku w literaturze europejskiej pojawił się typ bohaterki, skarżącej się na małżeństwo z przymusu, ale odnajdującą radość i prawdziwą miłość w ramionach kochanka. Te utwory- chansons de femme- nabrały szczegolnego brzmienia w kontekście wypraw krzyżowych. Rozpacz z powodu nieudanego małżeństwa zastąpiła wieczna tęsnota, ból i cierpienia za ukochanym, który wyruszył na krucjatę. Przeszkodą do osiągnięcia szczęcia staje się nieobecność krzyżowca-narzeczonego lub krzyżowca-małżonka. 

Miłość z daleka

Obok chanson de femme, w poezji pojawił się także topos ,, miłości z oddali''. To właśnie wyprawom krzyżowym zawdzięczmy pojawienie się tego motywu w literaturze europejskiej, zresztą do dzisiaj z powodzeniem wykorzystywanego( ,,L'amour d'lyon''- przedstawienie operowe z Metropolitan Opera z końca 2016 roku, występuje tam trubadur-krzyżowiec i jego dama serca, której nie widział na oczy, ale zna ją doskonale w myślach i sercem). Wracając do miłości z oddali, Jonathan Sutherland tak tłumaczy tę ideę- ,, idea serca kochanka, które potrafi przebywać daleko od jego ciała, przekraczając dystans dzielący kochanków''. Ten motyw pojawia się właśnie w pieśni ,, Pożegnanie" Conona de Bethune z okresu tuż przed wyruszeniem III krucjaty.


Książę Henryk Wrocławski.
Codex Manesse, XIV wiek.
Książę ukazany jako rycerz podczas turnieju,
ale również minnesagner.


,, Pożegnanie''

Skoro znamy już sylwetkę autora pieśni oraz motywy w niej zawarte, przejdźmy do zapoznania się z jej tekstem. Tłumaczenie Jacka Kowalskiego z Klubu św. Ludwika. Pierwsza zwrotka tradycyjnie zawsze śpiewana w j. oryginalnym.

I
Ahi! Amours, con dure departie
Me convendra faire de la meillour
Qui onques fust amee ne servie!
Deus me remaint a li par sa douçour
Si voirement que m'en part a dolour!
Las! qu'ai je dit? Ja ne m'en part je mie!
Se li cors vait servir Nostre Seignour,
Li cuers remaint du tout en sa baillie.

II
Ehej, miłości moja najśliczniejsza,
Jedyna, jaką Bóg obdarzył mnie;
Odchodzę! Ale rzecz to najpewniejsza, 
Że wrócę, jeśli tylko On tak chce.
Opuszczam Ciebie, skoro żąda Bóg; 
Co mówię, nędzny! przecież w poniewierce 
Pobiegnie ciało, aby służyć mu,
Lecz tu przy tobie pozostanie serce!  

III
Z miłości w sercu boli rana sroga,
Lecz idę - Bogu wszak nie powiem: nie! -
Do Syrii! a gdy tam wspomogę Boga,
Z pewnością także Bóg wspomoże mnie.
Słuchajże więc, rycerstwa wszelki stan,
Wielcy i mali, dworni i wy, prości:
Idziecie dziś dobywać raju bram,
Honoru oraz waszych dam miłości! 

IV
O Boże! dotąd byliśmy waleczni,
Pieśniami - teraz niechaj mówi krew.
Idziemy oto pomścić wstyd bolesny,
Co w każdym z nas powinien wzbudzać gniew,
Bo utraciliśmy najświętszą z ziem,
Gdzie Bóg umierał, cierpiąc za nas rany;
Jeżeli wroga nie wygnamy z niej,
Nasz honor będzie skompromitowany.

V
Kto nie chce tutaj życia wieść gnuśnego,
Niech rusza z nami na radosny zgon!
Od śmierci takiej nie ma nic słodszego,
Każdemu ona da niebieski tron.
A śmiercią zwykłą nikt nie umrze, bo
Przez śmierć narodzi się ku wiecznej chwale,
Kto wróci, także zaszczyt czeka go:
Po wieczne czasy honor ma w udziale.

VI
Zostaną tylko starcy oraz księża,
Modlitwą pracujący cały czas;
Szlachetne damy czekać będą mężów
I wiary dochowają wobec nas;
A jeśli zdrajcy wejdą pod nasz dach
I zgrzeszą żony nasze ze zdrajcami,
Niech wiedzą: marny będzie taki gach,
Bo wszyscy mężni pójdą razem z nami! 

VII
Bóg oblężony i Jego świętości;
Dziś zobaczymy, jak się sprawią ci,
Których z piekielnej wywiódł był ciemności
Na Krzyżu, co w tureckiej mocy tkwi.
Nie pójdzie z nami chyba tylko łotr
Lub chory, albo u kresu żywota:
Kto zdrowy tu zostanie, niechaj go
Osławi wieczna hańba i sromota! 

VIII
Ach, oto płaczę nieustanną łzą,
Lecz gdy powrócę, Bóg nagrodzi przecie;
Tymczasem idę - idąc myślę wciąż
O najpiękniejszej, jaka jest na świecie!